Perkusista został skazany na 8 miesięcy aresztu domowego, ale złamał postawione mu warunki. Phil Rudd miał zakaz posiadania i spożywania alkoholu, tymczasem podobno pił w miniony weekend, dlatego ponownie trafił za kratki. Na razie został zwolniony za kaucją. Kolejna rozprawa została wyznaczona na 3 sierpnia.

Reklama

Phil Rudd wcześniej został oskarżony o grożenie śmiercią oraz posiadanie metaamfetaminy i marihuany. Podczas rozprawy przyznał się do wszystkich zarzutów. Groziło mu maksymalnie siedem lat pozbawienia wolności, ale otrzymał 8 miesięcy aresztu domowego.

Pozostali członkowie AC/DC odsunęli się od perkusisty i bez niego zajęli promocją nowej płyty. Album "Rock or Bust" miał premierę 28 listopada. Za bębnami siadł dawny członek bandu, Chris Slade. 25 lipca 2015 roku australijska formacja zagra na Stadionie Narodowym w Warszawie.