Johnsonsowi w powrocie na scenę ma pomóc niejaki Stephen Ambrose – naukowiec z Asius Technologies i jego – trzymany jeszcze w tajemnicy – wynalazek. Pytanie, czy koledzy z AC/DC wciąż trzymają dla niego miejsce w zespole? Wydają się bardzo zadowoleni z zastępującego go w roli wokalisty Axla Rose. Szczególnie, że europejska trasa grupy okazała się sukcesem, a band zbiera znakomite recenzje. – On świetnie sobie radzi, jest w tym dobry... – mówił o Axlu lider zespołu, Angus Young w wywiadzie dla NDE.de. – Dodatkowo opanował dużo utworów w krótkim czasie, to było niesamowite.
Sam Axl Rose też ponoć świetnie się czuje wśród Australijczyków i chciałby zostać z nimi na dłużej. W coraz lepszej formie jest nawet jego złamana noga – nie musi już występować na siedząco. 12 czerwca w duńskim Aarhus AC/DC da ostatni koncert na Starym Kontynencie, a Rose wróci do reaktywowanego Guns N’Roses na trasę "Not In This Lifetime Summer Stadium Tour". Wygląda jednak na to, że we wrześniu z metalową supergrupą będzie kontynuował przerwane tournée promujące album "Back in Black" w Stanach Zjednoczonych. 14 września zagrają w Madison Square Garden.
Axl Rose zastąpił w składzie Briana Johnsona, ponieważ lekarze nakazali mu natychmiast przestać śpiewać – dalsze występy wokalisty mogły doprowadzić do jego całkowitej głuchoty. Ale pojawiła się iskierka nadziei na szczęśliwy powrót do zdrowia. Czy także do AC/DC – przekonamy się wkrótce.