Kasia Moś w poprzednich latach dwukrotnie brała udział w polskich preselekcjach do Eurowizji, jednak dopiero w tym roku udało jej się dopiąć swego. Pokonawszy konkurencję, wokalistka znana z udziału w show "Must be the music" oraz serii reklam towarzystwa ubezpieczeniowego, została wybrana na polską reprezentantkę tegorocznej edycji konkursu.

Reklama

Czy Kasia Moś ma szansę podbić europejską publiczność i powtórzyć chociażby sukces Donatana i Cleo? Na to pytanie odpowiedziała Elżbieta Zapendowska:

Kasia Moś bardzo dobrze śpiewa. Była zresztą w programie Must be the music. Ona fantastycznie śpiewa. Ja miałam zastrzeżenia do jej dykcji. Już w reklamach widzę, że poprawiła. Mam zastrzeżenia do jej osobowości. Wydaje mi się, że ma dość dobry utwór i może da radę. Życzę jej tego najszczerzej – powiedziała znana trenerka głosu w rozmowie z jastrzabpost.pl

Reklama

Kasię Moś na scenie Eurowizji zobaczymy już 9 maja podczas I półfinału. Jeśli zakwalifikuje się dalej, wystąpi podczas finałowego koncertu, który odbędzie się 13 maja.

Oto piosenka, która będzie reprezentowała Polskę w Kijowie. Czy mamy szansę na sukces?

Trwa ładowanie wpisu