O tym, że stan zdrowia Ozzy Osbourne’a pogarsza się, wiedzieliśmy od ubiegłego roku, kiedy to muzyk zdecydował się przełożyć trasę koncertową po Stanach, właśnie z 2019 roku na rok 2020. Wtedy mówiło się o kłopotach zdrowotnych i nieoficjalnie wspominało się o chorobie Parkinsona. Dziś diagnoza jest jasna i wynika z niej, że stan zdrowia muzyka, który przez lata był nazywany Księciem Ciemności, pogarsza się.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu

Muzyk zapowiedział, że czas, który miał przeznaczyć na trasę, przeznaczy na próby poszukiwania skutecznego leczenia w Europie.

Jestem bardzo wdzięczny, że wszyscy zachowali przez ostatni rok cierpliwość.(...)
Nie chcę rozpoczynać trasy, a potem anulować występy w ostatniej chwili. To zwyczajnie niesprawiedliwe wobec fanów. Wolę, żeby teraz otrzymali zwrot pieniędzy, a kiedy wybiorę się na trasę po Ameryce Północnej, wszyscy, którzy kupili bilet na te koncerty, będą pierwszymi, którzy kupią bilety, kiedy ogłoszę nową trasę.

Ozzy Osbourne w grudniu skończył 71 lat.