Kayah odwołała się do bieżących wydarzeń, epidemii COVID, ale i do wyborów. Zasugerowała, że data ich nie jest znana, ale wynik... jak najbardziej. I nawołała do przebudzenia, czyli wake up call.
Akcję zainicjował muzyk Solar. Przypomniał akcję sprzed lat - muzycy nagrywają swoje 16 wersów: a capella, do bitu lub przy akompaniamencie instrumentów. Pierwszy nominuje czterech następnych, dzięki czemu tworzy się łańcuszek. Trwa nieformalna rywalizacja pomiędzy muzykami, ale ma ona na na celu niezmiernie szczytny cel: zebranie środków, które pomogą polskiej służbie zdrowia lepiej radzić sobie z epidemią COVID-19. Wpłat można dokonywać TUTAJ.