Zamieszanie związane z anulowaniem głosowania Listę Przebojów Programu Trzeciego ma swe dalsze konsekwencje. Media poinfmorowały o odejściu Marka Niedźwieckiego, dziś swą decyzję ogłosił Hirek Wrona.
Dziś napisałem list mailowy do dyrektora Trójki w którym poinformowałem go o moim odejściu ze stacji. Być może pozwoli mi pożegnać się ze słuchaczami w środę w audycji Do Południa. Jednak nie mam tej pewności. Kończy się mój piękny sen.
Według naszych informacji kolejni dziennikarze stacji taką samą decyzję podejmą w najbliższych godzinach lub dniach.
Ostro zaprotestował jeden z najważniejszych dziennikarzy Trójki, Marcin Łukawski.
"Mamy dość wystawiania Trójki na nieustanne zarzuty zakłamywania rzeczywistości i ingerencji polityków Stało się za dużo. Dość! Stoimy murem za Markiem Niedźwieckim i Bartoszem Gilem." - napisał prowadzący poranne "Zapraszamy do Trójki"