„Parliament Hill” jest peanem na cześć Londynu, miasta, które obydwaj muzycy opuścili w zeszłym roku.

To piękna piosenka, bardzo aktualna w czasach, kiedy tęsknimy za kontaktem z ludźmi i miejscami, które znamy. W idealny sposób oddaje atmosferę zawieszania w czasie. Jest to mój ulubiony utwór z płyty” - mówi Tom Smith.

Reklama

Trwa ładowanie wpisu