O śmierci muzyka świat muzyki dowiedział się z informacji zamieszczonej w mediach społecznościowych. Artysta zmarł po długiej i wyczerpującej chorobie.
Kalus Schulze był Niemcem, od początku skupiał się tylko i wyłącznie na muzyce elektronicznej. Powołał do życia kilka bardzo ważnych muzycznych projektów, takich jak np. Tangerine Dream.
Wielokrotnie był w Polsce - na ten rok była zapowiadana jego nowa płyta.