"Andy miał serce ze szczerego złota i zawsze był przy nas, gdy potrzebowaliśmy wsparcia, miłej rozmowy, uśmiechu albo dobrej rady" - napisali członkowie grupy.

Flether miał 60 lat. Grał na instrumentach klawiszowych i gitarze basowej.

Nie podano przyczyny śmierci.

Reklama