10 wielkich hitów, o których (pewnie) nie wiesz, że są coverami

1 Pochodzenie rozsławionej przez The Animals ballady jest zagadką. Według niektórych źródeł wykonywali ją już przed I wojną światową jazzmani w Nowym Orleanie. Spopularyzował zaś Josh White w latach 40-tych ubiegłego wieku, a The Animals nagrali cover za Bobem Dylanem.

2 Legendarny przebój królowej Arethy jako pierwszy nagrał Otis Redding w 1965 roku.

3 "Cotton-Eyed Joe" przyniósł w 1994 roku sławę i pieniądze trójce szwedzkich producentów. W rzeczywistości była to przeróbka tradycyjnej pieśni niewolników, która hitem stała się w Teksasie już w 1880 roku.

4 Cover hymnu z repertuaru Leonarda Cohena właściwie zdefiniował cały dorobek przedwcześnie zmarłego artysty. Buckley swoją smutną wersję (nagraną na debiutancki album "Grace" w 1994 roku) opisywał jako "hallelujah do orgazmu". John Legend nazywa wersję Buckleya "najbliższą perfekcji" i "jednym z najpiękniejszych nagrań muzycznych, jakiego kiedykolwiek słuchał".

5 Norwegowie z A-ha nagrali na nowo szlagier The Everly Brothers i uczyni go jednym z największych hitów w swojej karierze.

6 "I Will Always Love You" to kiedyś była piosenka country. Napisana i wyśpiewana przez Dolly Parton w 1973 roku. Drugie życie zyskała blisko dwadzieścia lat później dzięki Whitney Houston, która nagrała ją do filmu "Bodyguard". I dziś już nikt nie pamięta o wersji Dolly...

7 Piosenka z lat sześćdziesiątych XX wieku, której autorstwo przypisywano amerykańskiemu muzykowi Dino Valentemu. Najsłynniejsza w wykonaniu Jimiego Hendrixa.

8 Uznawana za jeden z hymnów feministycznych, piosenka o tym, że dziewczyny chcą świetnie się bawić pochodzi z repertuaru... mężczyzny. Robert Hazard nagrał ją jako pierwszy w 1979 roku.

9 Wielki hit Niemca Davida Lubegi, światu znanego jako Lou Bega, powstał w roku 1949. A popełnił go Kubańczyk Pérez Prado.