Warszawa
Reklama

"Metro" ma 25 lat. Tak rodziła się legenda [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

1 lutego 2016, 13:25
Prapremiera "Metra" odbyła się 30 stycznia 1991 roku w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. W wielomiesięcznych przesłuchaniach o role w musicalu walczyły tysiące młodych ludzi z całej Polski. "Pierwszy prywatny spektakl muzyczny po upadku PRL" grany jest po dziś dzień, a obejrzały go już ponad 2 miliony osób w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Rosji i Francji. Wciąż też jest najpopularniejszym polskim musicalem – w ciągu ćwierćwiecza wystawiono je prawie 2 tysiące razy.
Prapremiera "Metra" odbyła się 30 stycznia 1991 roku w Teatrze Dramatycznym w Warszawie. W wielomiesięcznych przesłuchaniach o role w musicalu walczyły tysiące młodych ludzi z całej Polski. "Pierwszy prywatny spektakl muzyczny po upadku PRL" grany jest po dziś dzień, a obejrzały go już ponad 2 miliony osób w Polsce, Stanach Zjednoczonych, Rosji i Francji. Wciąż też jest najpopularniejszym polskim musicalem – w ciągu ćwierćwiecza wystawiono je prawie 2 tysiące razy. / Agencja Gazeta / Fot. Piotr Wjcik Agencja Gazeta
Fenomen, legenda, pierwszy prywatny spektakl muzyczny po upadku PRL – takie słowa padają najczęściej przy okazji jubileuszu 25-lecia "Metra". Przypominamy więc, jak to wszystko się zaczęło. Oto kultowe dziś dzieło dwóch Januszów – Józefowicza i Stokłosy na archiwalnych zdjęciach z 1994 roku.

Powiązane

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama