Warszawa
Reklama

Rolling Stonesi przylecieli na Kubę: Obama był naszym supportem [ZDJĘCIA]

25 marca 2016, 13:00
Mick Jagger krótko powitał Kubańczyków po hiszpańsku, podkreślając, że jest szczęśliwy, mogąc gościć na ich wyspie. Koncert Stonesów odbędzie się trzy dni po historycznej wizycie w Hawanie Baracka Obamy, który mówił o pogrzebaniu ostatnich pozostałości zimnej wojny w Amerykach. Była to pierwsza wizyta prezydenta USA na Kubie od 88 lat. – Obama był naszym supportem. Rozgrzał publiczność, a teraz na scenę wchodzi główna gwiazda wieczoru – żartował wcześniej menedżer zespołu Dale Skjerseth.
Mick Jagger krótko powitał Kubańczyków po hiszpańsku, podkreślając, że jest szczęśliwy, mogąc gościć na ich wyspie. Koncert Stonesów odbędzie się trzy dni po historycznej wizycie w Hawanie Baracka Obamy, który mówił o pogrzebaniu ostatnich pozostałości zimnej wojny w Amerykach. Była to pierwsza wizyta prezydenta USA na Kubie od 88 lat. – Obama był naszym supportem. Rozgrzał publiczność, a teraz na scenę wchodzi główna gwiazda wieczoru – żartował wcześniej menedżer zespołu Dale Skjerseth. / PAP/EPA / Alejandro Ernesto
Stonesi przylecieli na Kubę. Legendarny brytyjski zespół w piątek wieczorem (czasu miejscowego) zagra swój pierwszy koncert na wyspie. Kiedyś ich muzyka była przez komunistyczne władze Kuby zakazana jako "ideologiczna dewiacja".

Powiązane

Reklama
Reklama
Zapisz się na newsletter
Najważniejsze wydarzenia polityczne i społeczne, istotne wiadomości kulturalne, najlepsza rozrywka, pomocne porady i najświeższa prognoza pogody. To wszystko i wiele więcej znajdziesz w newsletterze Dziennik.pl. Trzymamy rękę na pulsie Polski i świata. Zapisz się do naszego newslettera i bądź na bieżąco!
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama