Lepiej oglądało się ten koncert na kinowym ekranie, ale nawet w domowym kinie nie traci swojej piorunującej energii. To po prostu świetnie zagrany i zrealizowany występ, na którym James Hetfield i ekipa pokazują, że choć nie schodzą ze sceny od ponad 30 lat, granie wciąż sprawia im frajdę (nie mówiąc o tym, że pozwala im żyć na wysokim poziomie).

Reklama

Trzeba oczywiście zaznaczyć, że koncert obudowany jest pseudofabułą, w której grany przez Dana DeHaana Trip ma do wykonania nie do końca określoną misję, która zamienia się w podróż przez infernalne ulice Vancouver. Ale ta błaha historyjka służy raczej jako element wideoklipu, nie trzeba zawracać sobie nią głowy (choć wizualnie bywa imponująca), lepiej dać się porwać muzyce.

Oczywiście sam koncert jest wystarczającym magnesem, żeby zainwestować w płytę, ale jeśli ktoś potrzebuje dodatkowej zachęty, to wydawca zadbał o ciekawe dodatki (dostępne także w dwudyskowym wydaniu DVD). Materiał koncertowy uzupełniają m.in. wywiady z artystami, pełnometrażowy dokument o realizacji filmu oraz teledysk do numeru "Master of Puppets".

Metallica Through the Never | reżyseria: Nimród Antal | dystrybucja: Monolith