Gdy zaczęliśmy pracować nad nowym albumem, byliśmy na tournée promującym nasz poprzedni krążek. Z czasem zaczęło się między nami psuć, ciśnienie wewnątrz grupy zaczęło rosnąć, wszystko stanęło na głowie. Doszło do tego, że każdy z nas pracował oddzielnie, ale po jakimś czasie zaczęliśmy znowu działać razem. "Transfixiation" jest swojego rodzaju dokumentem tego, co w tamtym czasie przechodziliśmy jako zespół – tak o kulisach nagrywania nowej płyty w wywiadzie dla CantaraMusic.pl mówił lider nowojorskiej kapeli A Place To Bury Strangers, Oliver Ackermann.
Rzeczywiście, na czwartej płycie formacji działającej od ponad 10 lat słychać sporo napięcia. To pierwszy materiał APTBS nagrany z nowym perkusistą Robim Gonzalezem. Znalazło się na nim kilka piosenek w klimacie nowofalowym, shoegaze. Niektóre z nich na pewno przypadną do gustu fanom Joy Division.
A Place To Bury Strangers | Transfixiation | Sonic