Trzecia płyta amerykańskiego rapera spodobała się nie tylko krytykom. Pobiła rekord serwisu Spotify, po tym jak odsłuchano ją 10 milionów razy. Zachwyty są słuszne, bo "To Pimp a Butterfly" to jedna z najciekawszych hiphopowych płyt w ostatnim czasie.
Błędem byłoby jednak nazywanie jej tylko hiphopową. Wraz z całą plejadą gwiazd (Dr. Dre, George Clinton, Pharrell Williams, Snoop Dogg, Bilal) Lamar zaprezentował szeroki wachlarz przeróżnych klimatów sprzed lat. Są klasyczny p-funk, soul, jazz, wreszcie hip-hop. Zróżnicowanym podkładom towarzyszą mocne teksty.
"To Pimp a Butterfly" to zupełnie inna dawka hip-hopu od tej, jaką funduje nam chociażby bufoniasty Kanye West. Dużo ciekawsza.
Kendrick Lamar | To Pimp a Butterfly | Universal Music
Reklama