Pochodzący z Nowego Jorku muzyk od niemal 20 lat gra z The Strokes. Mimo że jego macierzysta kapela cały czas gra koncerty (głównie na festiwalach albo w dużych halach) i pracuje nad nowym materiałem, Nick znalazł czas na nowe muzyczne dziecko. CRX nie jest diametralnym odejściem od tego, co grają The Strokes, to wciąż energiczny rock. Na "New Skin" brzmi on momentami nieco popowo, ale jednak rządzą mocne gitary w szybkich, krótkich numerach, a cała płyta trwa 30 minut. Kilka kawałków jest znakomitych, np. ciężki, nieco psychodeliczny "Broken Bones" albo niemal punkowy "On Edge". W każdym z nich słychać mocną rękę znanego chociażby z Queens Of The Stone Age, Josha Homme’a. Popowego sznytu dodał z kolei znakomity mistrz studyjnych miksów Andrew Scheps, który pracował m.in. z Red Hot Chilli Peppers, Adele i Lady Gagą. Co prawda, nie ma tu pokaźnych rockowych hymnów, które zostałyby z nami na lata, ale to solidny zbiór pozytywnego hałasu.

Reklama

CRX; New Skin; Sony Music

Trwa ładowanie wpisu