Bela Komoszyńska, wokalistka grupy, tak mówi o klipie:
“Idea tego teledysku zrodziła się w nawiązaniu do przemieszania dwóch tożsamości tej samej osoby, o której śpiewam w piosence “Apollo”. Wszyscy znają imię Apollo, ale dla jednych jest to przede wszystkim grecki bóg, dla innych nazwa amerykańskiej misji kosmicznej. Kim naprawdę jest Apollo? Czy w wyniku narzuconej mu przez innych tożsamości nie popełni błędu w odkrywaniu swojego przeznaczenia? Wspaniała ekipa filmowa z Papaya Films, która pojechała z nami do Chorwacji, doskonale poczuła pomysł przedstawienia metafizycznej więzi dwóch bohaterek, będących wcieleniem jednej osoby. Ich losy dążą do uwolnienia.”
A oto efekt pracy: