Autorką koncepcji i scenariusza jest sama wokalistka, a reżyserem Adam Romanowski, z którym Natalia współpracowała przy dwóch poprzednich teledyskach - "Kobieta" oraz "Halo tu Ziemia". W piosence poruszona jest kwestia natury i ekologii oraz troska o to czy świat, nowe technologie i wreszcie my sami, podążamy odpowiednią drogą, czy nie podcinamy przysłowiowej gałęzi, na której siedzimy.

Reklama

Muzykę Natalia stworzyła wraz z Archie Shevsky’m i Michałem Dąbrówką, a słowa wspólnie z Mariką Martą Kosakowską.

Co o „Ostatniej prostej” powiedziała Natalia?

Mało brakowało, a nie byłoby tej piosenki. Stworzona została jako ostatnia. Nie wiem czy to właśnie dlatego, ale jest ona jedną z moich ulubionych na płycie. Przewrotnie ma energię koncertową i choć jej charakter jest stricte elektroniczny, ma rockowo-bigbitowy sznyt. Treść utworu ma wydźwięk proekologiczny. Na naszej planecie kończą się zasoby potrzebne do życia. Mało myślimy o kolejnych pokoleniach, działając ze szkodą dla natury. Czy to początek końca? Na pewno moment, w którym warto włączyć świadomość a może częściej spoglądać w kosmos?