Czarno – biały klip utrzymany jest w stylistyce retro. Minimalistyczne podejście do tematu jeszcze bardziej działa na wyobraźnię.
Tak o piosence mówi sam Marek Dyjak: - Ballada „Bez“ to kolejna w moim życiu piosenka, która opowiada o nieszczęśliwej miłości, która kończy się śmiercią jednego z dwojga kochanków. Oczywiście śmierć w rozumieniu tarotowej karty, która sugeruje zmianę. Coś się kończy, coś się zaczyna.
Za muzykę i słowa do nagrania odpowiada Adam Strug.