Pomysł na album zrodził się po tym, jak w 2010 muzycy artyści zostali zaproszeni na festiwal Unsound w Krakowie, którego motywem przewodnim miał być horror. Szykując specjalny repertuar sięgnęli po muzykę Krzysztofa Komedy do filmu "Nieustraszeni pogromcy wampirów". Na koncert zaprosili klawesynistkę Małgorzatę Sarbak oraz Natalię Przybysz. W tym samym składzie muzycy wystąpili rok później na festiwalu Nowe Horyzonty we Wrocławiu.

Reklama

Po tym koncercie, którego muzycy jednak dobrze nie wspominają, zespół udał się do studia Toya w Łodzi. – Materiał nagrany wziąłem do domu, skroiłem na potrzeby, gust i modłę grupy Baaba, następnie po dwóch miesiącach zaniosłem to wszystko do studia Piotrka Zabrodzkiego, gdzie dokonaliśmy następnych niezbędnych naszym zdaniem korekt i dziwactw, no i macie ten placek – podsumował lider Baaby, Bartosz Weber. Dzieło powstało w składzie Bartosz Weber, Macio Moretti, Tomasz Duda, Piotr Zabrodzki, Natalia Przybysz, Małgorzata Sarbak.