Marzenie o stworzeniu grupy wokalnej nawiązującej stylem śpiewania i repertuarem do niezwykle popularnych chórów męskich okresu międzywojennego prześladowało mnie od lat – wyjaśnia Anita Lipnicka. – Kocham wszystko, co niedzisiejsze – dodaje. – Jestem entuzjastką vintage'owych brzmień, retro klimatów. Nie trzeba mnie było długo namawiać, bym zajęła się produkcją "W siódmym niebie".

Reklama

Współtwórcą projektu jest brat Lipnickiej, Arek. – Odkrycie dawnych nadwiślańskich wyznawców stylu "barber shop", takich jak Chór Juranda, Chór Dana czy Cztery Asy obudziło we mnie nieodpartą chęć by ocalić tamtą tradycję od zapomnienia – tłumaczy.

Trzon grupy stanowią: Tomasz Warmijak (1 tenor), Arek Lipnicki (2 tenor), Grzegorz Żołyniak (baryton), Piotr Widlarz (bas) oraz Wacław Turek (akordeon). W nagraniach piosenek wzięło udział także wielu gości, między innymi: Krzysztof Poliński (perkusja), Paweł Pańta (kontrabas), a nawet John Porter, który dał swój gitarowy popis w piosence "Złota Pantera". Dzieło wypełniają nowe wersje utworów autorstwa Juliana Tuwima, Mariana Hemara czy Henryka Warsa, które stworzyły Urszula Borkowska oraz Agnieszka Widlarz.