– Kawałek "Kill the DJ" udaje muzykę elektroniczną – tłumaczy Billy Armstrong. – Mike, basista, poprosił mnie o napisanie piosenki z rytmem tanecznym. Nigdy wcześniej czegoś takiego nie robiłem. Brzmi trochę jak "Sandinista!" The Clash, "Sex & Drugs & Rock & Roll" Iana Dury albo "Genius of Love" Tom Tom Club. Staraliśmy się zrobić taneczny przebój, nie zmieniając się w kapelę dance'ową.
Muzycy grupy Green Day zamieścili już w sieci zwiastun drugiego z wydawnictw oraz klip promujący środkową część tryptyku. Krążki "tUno!", "eDos!" i "&Tre!" ukażą się kolejno 25 września, 13 listopada i 15 stycznia.