– Ta płyta to zaproszenie vipowskie do mojego domu, w którym dominują uczucia – przekonuje Dion, która we wrześniu wpuściła do swojej rezydencji fotografów magazynu "V". Na nowej płycie wokalistka jest jednak mniej odważna – dominują brzmienia doskonale znane fanom z poprzednich płyt artystki. Krążek "Sans Attendre" ukazuje się w wersji standardowej i deluxe w specjalnym eleganckim opakowaniu wraz z kalendarzem na biurko
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.