Po czterech latach milczenia, znów usłyszymy anielski głos Dido. Na tle niespiesznej elektroniki autorstwa swego brata i założyciela formacji Faithless Rollo Armstronga, wokalistka snuje opowieści o nadziei i buncie, rozstaniu i odszukiwaniu drogi powrotnej
Aby go zobaczyć przejdź do strony z najnowszymi komentarzami.