Zespół wystąpi przed wielką publicznością, wśród której znajdą się głowy państw i wielkie postaci światowej polityki jak Lech Wałęsa, Angela Merkel, Gordon Brown, Hillary Clinton, Dmitrij Miedwiediew, Nicolas Sarkozy, Hans Dietrich Genscher, Michaił Gorbaczow oraz Nelson Mandela. „We Weren't Born To Follow” będzie hymnem dedykowanym tym, którzy walczyli o wolność w czasach wojny i niepokojów.

Reklama

W 1983 roku, kiedy powstało Bon Jovi, Mur Berliński był najdobitniejszym symbolem podzielonego świata. Upadek żelaznej kurtyny w 1989 roku wywarł wielki wpływ na Jona Bon Jovi. Artysta wspomina spotkanie z młodym funkcjonariuszem straży granicznej. Miało ono miejsce w 1986 roku na Checkpoint Charlie, jednym z najbardziej znanych przejść granicznych między Berlinem Zachodnim a Wschodnimi Niemcami. Trzy lata później Jon zdobył kawałek muru i przechowuje go do dzisiaj.

„Przypomina mi on, że mury mogą nas dzielić geograficznie, ale nie mogą przesłonić tego, że wszyscy jesteśmy istotami ludzkimi mającymi podobne marzenia i pragnienia” - opowiada muzyk.

Teledysk piosenki „We Weren't Born To Follow”, w której zespół składa hołd przywódcom - inicjatorom zmian w Europie, zobaczcycie TUTAJ.