Nowa Shakira jak kolejna wersja Beyonce?

Czego w teledysku z udziałem Kolumbijki nie ma: czarnoskóra gwiazda hip-hopu, wymyślny układ taneczny, naprężone muskuły i golizna wyrzeźbionych ciał tancerek. A w centrum ona - seksowna wilczyca Shakira, do złudzenia przypominająca największą gwiazdę światowego popu, Beyonce Knowles.

W klipie do piosenki "Give It UP To Me" mniej charakterystycznego dla Shakiry potrząsania biodrami i tańca brzucha, więcej za to synchronicznego wyginania ciała w kusych kreacjach a la Beyonce (jak w wideo do "Single Ladies"). Natomiast duet wokalistki z gwiazdą amerykańskiej sceny hip-hopowej, Lil Waynem, przywodzi na myśl kolaborację Nelly Furtado z Timbalandem sprzed trzech lat na płycie "Loose".

Reklama

Podobieństwa kolumbijskiej seksbomby estrady do innych gwiazd popu są nieprzypadkowe. W powstawaniu tej piosenki maczali palce współpracownicy Nelly i Beyonce. Wideo wyreżyserował Sophie Muller, mająca na koncie pracę dla takich artystek jak Beyonce Knowles, Pink, Leona Lewis czy Lily Allen. Od strony producenckiej kawałkiem "Give It Up to Me" zajął się nie kto inny, a Timbaland.

Numer znajdzie się na jego najnowszym albumie "Shock Value 2", którego premiera przewidywana jest na początku grudnia. Oprócz Shakiry śpiewają na nim m.in. Justin Timberlake, Chris Brown i wspominana Nelly Furtado.