Leonard Cohen przesunął na jesień trzynaście zakontraktowanych występów. Powodem jest kontuzja kręgosłupa, jakiej doznał podczas treningu. I choć według lekarzy uraz nie zagraża jego zdrowiu i życiu, potrzeba czasu, aby odzyskał sceniczną sprawność. W najbliższych miesiącach Cohen przejdzie rehabilitację.

Reklama

Organizatorzy informują, że bilety zakupione na marcowy koncert w Spodku zachowują ważność. Można też je zwrócić - do 1 marca. Tego dnia we francuskim Caen miała ruszyć europejska część tegorocznej trasy koncertowej Cohena, obejmująca - prócz Katowic - także Lille, Strasburg, Marsylię, Grenoble, Tours, Bratysławę, Zagrzeb, Lublanę i Moskwę.

Pieśniarzowi w tegorocznej trasie ma towarzyszyć dziewięcioosobowy zespół muzyków i wokalistów z różnych krajów, m.in. hiszpański wirtuoz instrumentów strunowych, Javier Mas. Trio wokalne poprowadzi Sharon Robinson - jej kompozycje do wierszy Cohena złożyły się na album "Ten New Songs" z 2001 r. z przebojem In My Secret Life.

Zapowiadany repertuar koncertu to retrospekcja najważniejszych okresów kariery kanadyjskiego barda, ze szczególnym miejscem piosenek z lat 80. i 90., m.in. "Dance Me To The End Of Love", "Suzanne", "Bird On The Wire", "Who By Fire", "Heart With No Companion", "Hallelujah", "First We Take Manhattan", "Ain't No Cure For Love".

Jak zapowiadają organizatorzy, jesienią w katowickim Spodku będzie można też usłyszeć również m.in.: "Everybody Knows", "I'm Your Man", "Take This Waltz", "Tower Of Song", "The Future","Waiting For The Miracle", "Democracy", "Closing Time", "In My Secret Life" czy "Boogie Street".

W Polsce Cohen po raz pierwszy wystąpił w 1985 roku, ostatnio na przełomie września i października 2008 dał koncerty w Hali Stulecia we Wrocławiu i na warszawskim Torwarze.