Pomysł jest zaskakujący: podczas koncertu Superjedynek na wielkich telebimach będą wyświetlane teksty piosenek - tak, by publiczność w amfiteatrze i przed telewizorami mogła śpiewać wraz z wykonawcą. Pomagać w tym będą specjalnie zatrudnieni animatorzy.

"Ten pomysł się sprawdzi tylko i wyłącznie wtedy, gdy będziemy mieć do czynienia z wielkimi hitami" - mówi dziennikowi.pl Maryla Rodowicz. - "Przy nowych piosenkach to nie może wyjść, bo każdy utwór musi być wcześniej osłuchany" - dodaje gwiazda polskiej piosenki. "Ale sam pomysł jest bardzo fajny, może z tego wyjść fajna impreza" - podsumowuje Rodowicz.

Innym pomysłem TVP jest to, by wszyscy artyści śpiewali na żywo bez playbacku. Dzięki temu i dzięki "Jedynce" dowiemy się, jak ONI naprawdę śpiewają.



Reklama