To jedna z bardziej zaskakujących wiadomości tego lata - zespół jest bowiem znany z tego, ze nie przejmuje się presją czasu ani fanów. Mimo że poprzedni krążek ukazał się w 2004 roku, grupa przez długi czas nie udzielała żadnych informacji na temat najnowszej produkcji.

Mówiąc o nowej płycie, Robert Smith zapowiedział, że wypełnią ją nagrania o religii, polityce i "najprostszych związkach międzyludzkich". Zespół nie wymyślił jeszcze tytułu, ale zapowiedział, że płyta zostanie wydana w październiku.