Kravitz dostrzega podobieństwa pomiędzy twórczością Adele oraz początkami jego kariery w branży muzycznej. Zapytany o to, kogo ze swoich kolegów po fachu podziwia najbardziej, piosenkarz odparł: "Oczywiście Adele. Ona jest niesamowita. Bardzo chciałbym z nią pracować. Adele ma niezwykły głos i to niesamowite, jak sobie radzi w tej branży".

Reklama

"Ona jest ciągle na topie i tworzy świetną muzykę. Podoba mi się to i przypomina mi czasy, gdy sam zaczynałem karierę, ponieważ to, co ona robi, nie jest typowym radiowym graniem. Adele pojawiła się i zrobiła dla siebie miejsce" – wyjaśnił 47-letni gwiazdor znany z hitu "Fly Away".

Poza współpracą z 23-letnią Adele, Kravitz ma jeszcze jedno marzenie: muzyk chciałby wystąpić kiedyś w legendarnej sali koncertowej Royal Albert Hall w Londynie. "Nigdy tam nie grałem i bardzo chciałbym mieć taką okazję. To takie klasyczne miejsce, o którym słyszę odkąd byłem dzieckiem" – oznajmił.