Bartenew i Frolowa, których melodeklamacyjne występy w alternatywnych klubach elektro przyciągają w Moskwie tłumy młodzieży, postanowili zarazić swoją muzyką Brytyjczyków.
W ramach promocji swoich występów paradowali przedwczoraj ulicami Londynu ubrani w silikonowe stroje rodem z sex-shopu i buty na kilkunastocentymetrowych koturnach.
Koncerty artystów zorganizowano w galerii Riflemaker, w której Bartenew prezentuje jednocześnie swój słynny projekt Disco-Nexion. "Ich twórczość jest symbolem wolności i autoekspresji" - zachwyca się Rosjanami "The Guardian".
