Bobby McFerrin porwał Kongresową – zdjęcia!

5 lipca 2012, 09:22

**– Nie wyobrażam sobie życia bez śpiewania. Co za radość – śpiewać i tworzyć muzykę! – mówił w jednym z wywiadów** / PAP/EPA

"Śpiewanie jest modlitwą, radością. Śpiewanie wyraża siłę życia, jest sposobem komunikowania się z innymi ludźmi" – mówi Bobby McFerrin. Jeden z najpopularniejszych muzyków jazzowych, człowiek renesansu o niezwykłych warunkach głosowych zaraził swoją radością publiczność zgromadzoną w warszawskiej Sali Kongresowej...

1 Jest zdobywcą 10 nagród Grammy, nagrał 20 albumów, które sprzedały się w nakładzie 20 milionów egzemplarzy

PAP/EPA / Radek Pietruszka

2 McFerrin jest mistrzem techniki beatboxu – naśladowania głosem brzmień instrumentów perkusyjnych. W swojej twórczości łączy inspiracje jazzowe z folkiem i muzyką świata – chóralną, a'cappella i klasyczną. Przeplata zainspirowane trąbką partie w standardzie jazzowym z interpretacją partii wiolonczeli w kompozycjach Vivaldiego

PAP/EPA / Radek Pietruszka

3 W 1988 roku nagrał swój największy przebój, "Don't Worry Be Happy", który przyniósł mu międzynarodową sławę. Piosenka została włączona do ścieżki dźwiękowej przeboju kinowego "Cocktail" z Tomem Cruisem.

PAP/EPA / Radek Pietruszka

4 Piosenka "Don't Worry, Be Happy" stała się wtedy pierwszym w historii utworem a capella, który wspiął się na szczyt listy "Billboardu" oraz zdobył aż trzy nagrody Grammy

PAP/EPA / Radek Pietruszka

Reklama

5 Tytułową frazę "Don't Worry, Be Happy" McFerrin zaczerpnął z dorobku słynnego indyjskiego mistrza duchowego, Meher Baby

PAP/EPA / Radek Pietruszka

6 Na koncie ma album nagrany w duecie z wiolonczelistą Yo-Yo Ma i we współpracy z pianistą Chickiem Coreą. W 1995 roku nagrał własne interpretacje dzieł muzyki klasycznej – kompozycje Bacha, Mozarta i Czajkowskiego, by dwa lata później, albumem "Circlesongs" powrócić do jazzowych brzmień i pracy z Hancockiem, Coreą i basistą Richardem Boną. Ostatni album muzyka, "VOCAbuLarieS" pochodzi z 2010 roku