Warszawa znów nie zaśnie. Metallica na Sonisphere rozniesie Stadion Narodowy
1 – Jesteśmy szczęśliwi, że możemy uwolnić się z czterech ścian studia, by po raz kolejny zagrać dla naszych europejskich oddanych przyjaciół przez kilka tygodni maja i czerwca – mówił Lars Ulrich. – Dodatkowo fakt, że wszyscy nasi fani wybiorą utwory, które zagramy będzie fantastycznym projektem, następnym poziomem zabawy i zdjęciem obowiązku z moich rąk czyli faceta, który zazwyczaj spisuje setlistę!
PAP/EPA / GEORG HOCHMUTH
2 Kilkanaście dni temu Metallica zagrała koncert na Glastonbury. Z relacji angielskich mediów wynika, że dali porywający show – mimo że ich przyjazd budził sprzeciw wielu bywalców imprezy. Chodziło m.in. o to, że zdaniem niektórych miejsce headlinera powinno być zarezerwowane dla brytyjskich wykonawców. Poza tym James Hetfield został narratorem filmu opowiadającego o polowaniu na niedźwiedzie, a festiwal szczyci się swoim ekoklimatem
PAP/EPA / GEORG HOCHMUTH
3 Zespół odpowiedział na to mocnym koncertem i warto odnotować ich dobrą formę przed polskim występem. Oby tylko udało się organizatorom, lepiej niż na niektórych wcześniejszych koncertach, rozprowadzić dźwięk po Narodowym
PAP/EPA / GEORG HOCHMUTH
4 Na stadion warto przyjść wcześniej, bo przed Metallicą zagra legenda ze Seattle - Alice In Chains. Zanim ci pojawią się na scenie (około 18.30), wystąpią również metalowcy z Norwegii, czyli Kvelertak, nowojorski Anthrax oraz polska Chemia
PAP/EPA / GEORG HOCHMUTH
5 Założona w 1981 roku przez perkusistę Larsa Ulricha i gitarzystę, wokalistę Jamesa Hetfielda, Metallica stała się jednym z najbardziej wpływowych i popularnych zespołów rockowych w historii. Kwartet sprzedał 110 milionów albumów i gra dla milionów fanów na całym świecie. Zdobyli kilka multiplatynowych albumów, w tym w 1991 za "Metallica" (powszechnie określany jako "Czarny album") , który w samych Stanach Zjednoczonych rozszedł się w nakładzie 16 milionów egzemplarzy. Ich ostatni longplay, "Death Magnetic", pokrył się platyną zaledwie sześć tygodni po debiucie na szczycie listy Billboardu w październiku 2008 roku
AP / Kristiina Lehto
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję