10 najlepszych płyt roku 2014 [pierwszy RANKING]
1 Marka Kozelka muzyczna opowieść o mrokach swoich młodzieńczych lat, która – według recenzentów – działa na wyobraźnię jak powieść, którą rozpamiętuje się jeszcze długo po jej przeczytaniu
Media
2 Amerykanie z The Delines znani są w Europie jedynie garstce wielbicieli muzycznej poetyki Bonnie Prince Billy czy Iron And Wine, ale ich ostatnia płyta zbiera znakomite oceny. Jest jak namalowany dźwiękiem, gotowy scenariusz filmowy
Media
3
Media
4 "Pierwotny błysk rytualnej elektroniki" – mówią o swoim siódmym krążku muzycy z Liars
Media
5 Drugi długogrający krążek znanej z wyjątkowej barwy głosu muzycznej minimalistki Angel Olsen. Album "dzięki któremu można się poczuć jak osoba uwikłana w przyspieszający bicia serca i mocno raniący romans"
Media
6 Czwarte i znów niezwykle intrygujące muzyczne dziecko Yukimi Nagano i jej kolegów, którzy (wracając do lat 80-tych) wybrali z nich to, co najlepsze
Media
7 Jakiej płyty można posłuchać po roku spędzonym z doskonałym "Random Access Memories" Daft Punk? Spróbujcie z "Love Letters" Metronomy – to muzyka nieco skromniejsza, ale wcale nie mniej stylowa i przebojowa
Media
8 Debiutancka płyta norweskiego producenta Todda Terje to – jak napisał jeden z krytyków muzycznych – "rzadki przypadek w historii współczesnej muzyki popularnej, kiedy przebojowość materiału idzie w parze z jego wysokim poziomem artystycznym i wyjątkowym luzem, pozbawiającym całe przedsięwzięcie jakiegokolwiek zadęcia"
Media
9 Krążek, który rodził się w bólach. Muzycy indierockowej formacji pracowali nad "Lost in the Dream" przez dwa lata, wielokrotnie zmieniając melodie i teksty piosenek. Warto było pocierpieć, bo płyta została świetnie przyjęta przez krytyków i słuchaczy
Media
10 Za najlepszą płytę roku 2014 zostało uznane debiutanckie dzieło indierockowej formacji Temples. Wygląda na to, że Noel Gallagher może mieć rację nazywając ją "najlepszym młodym zespołem w Wielkiej Brytanii"
Media