Reklama
Reklama
Warszawa
Reklama

San Remo jak za dawnych lat? Ulubiony festiwal Włochów po raz 65 [ZDJĘCIA]

11 lutego 2015, 17:00
Piosenki to ostatnia rzecz, na której zależy organizatorom festiwalu. Liczy się zresztą nie publiczność na miejscu, na widowni teatru Ariston w słynnej nadmorskiej miejscowości, ale publiczność telewizyjna. Przyciąga się ją na wszystkie sposoby. W programie inauguracyjnego wieczoru znalazł się występ Al Bano i Rominy Power, którzy po raz pierwszy zaśpiewają dla Włochów razem po długich latach rozłąki. Obok nich pojawił się estradzie Fabrizio Pulvirenti, lekarz, który zaraził się w Afryce ebolą i wyleczył się w jednym z rzymskich szpitali. Zaś na wielki finał w sobotę 14 lutego zaproszono Willa Smitha i Eda Sheerana. Jeżeli – mimo tej oferty – w czasie festiwalu nie zatrzyma się życie kraju, będzie to znak, że Włosi się trochę zmienili...
Piosenki to ostatnia rzecz, na której zależy organizatorom festiwalu. Liczy się zresztą nie publiczność na miejscu, na widowni teatru Ariston w słynnej nadmorskiej miejscowości, ale publiczność telewizyjna. Przyciąga się ją na wszystkie sposoby. W programie inauguracyjnego wieczoru znalazł się występ Al Bano i Rominy Power, którzy po raz pierwszy zaśpiewają dla Włochów razem po długich latach rozłąki. Obok nich pojawił się estradzie Fabrizio Pulvirenti, lekarz, który zaraził się w Afryce ebolą i wyleczył się w jednym z rzymskich szpitali. Zaś na wielki finał w sobotę 14 lutego zaproszono Willa Smitha i Eda Sheerana. Jeżeli – mimo tej oferty – w czasie festiwalu nie zatrzyma się życie kraju, będzie to znak, że Włosi się trochę zmienili... / PAP/EPA / CLAUDIO ONORATI
We Włoszech rozpoczął się 65. festiwal piosenki w San Remo. Od dawna, między innymi dzięki telewizji, jest on czymś więcej niż wydarzeniem muzycznym.

Powiązane

Reklama
Reklama

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Reklama
Zobacz
Reklama