Taylor Swift to najseksowniejsza kobieta świata [ZDJĘCIA]
1 W porównaniu ze swoimi poprzedniczkami (Candice Swanepoel, Miley Cyrus i Bar Refaeli), najseksowniejsza kobieta świata roku 2015 to prawdziwie grzeczna panienka w sukienkach z kołnierzykiem i tenisówkach. Dopiero w ostatnich miesiącach zaczęła się ubierać ciut odważniej...
Inne
2 – To niesamowity komplement. Ten rok jest moim ulubionym momentem w życiu – tak Tylor Swift komentowała umieszczenie jej nazwiska na pierwszym miejscu w rankingu najseksowniejszych kobiet świata. Dzień wcześniej zdobyła aż 8 statuetek na Billboard Music Awards.
PAP/EPA / JIMMY MORRIS
3 Tylor Swift stała się prawdziwą kolekcjonerką nagród – zdobyła 7 Grammy Awards, 15 American Music Awards, 11 Country Music Association Awards, 7 Academy Of Country Music Awards i 20 Billboard Music Awards. Zrobiła też coś, co jeszcze nigdy nie udało się żadnej kobiecie – zdobyła szczyt listy "Billboard Hot 100" z piosenką "Blank Space". To nie jest jeszcze wyjątkowe. Wyjątkowe jest to, że Taylor Swift zdetronizowała inną swoją piosenkę, czyli "Shake It Off". Taka sytuacja wydarzyła się po raz pierwszy w 56-letniej historii notowań "Billboardu". Szczęśliwie wiedzie się jej również w miłości, bo związała się ze słynnym szkockim producentem Calvinem Harrisem.
4 Księżniczka country dorastała na plantacji choinek w Pensylwanii, dzieląc czas między naukę w prywatnej szkole, jazdę konną w wolnym czasie i słuchanie muzyki w każdej chwili. Kilkuletnia Taylor Swift nie marzyła o zostaniu piosenkarką. Dopiero udział w szkolnych przedstawieniach rozbudził w niej chęć występów przed publicznością. Rodzice, gotowi zrealizować każdą zachciankę swojej pociechy, zainwestowali w gitarę i naukę śpiewu. W wieku 11 lat Taylor napisała swoją pierwszą piosenkę zatytułowaną "Lucky You" i niczym Lucky Luke na swoim wierzchowcu, pomknęła ku wielkiej karierze.
Universal Music Polska
5 Najseksowniejsza kobieta świata konsekwentnie odmawia udziału w rozbieranych sesjach i epatowania seksem. – Nie mam ochoty zdejmować ubrania, po prostu nie mam takiej potrzeby – tłumaczy Taylor Swift. – Dla mnie ryzykowna nie jest nagość, ale obnażanie się w piosenkach, opowiadanie o prawdziwych wydarzeniach z życia i o ludziach, którzy rzeczywiście istnieją. I to ze szczegółami. To dla mnie o wiele odważniejsze niż paradowanie bez koszulki.
Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A. Kup licencję