Organizator cyklu "Muzyczna Scena OFF" Miron Zajfert ocenił Maję Kleszcz jako jedną "z najlepszych i najbardziej oryginalnych polskich wokalistek", którą porównuje się nawet z Billie Holiday, jedną z najsłynniejszych śpiewaczek w historii muzyki jazzowej. "Maja to także intrygująca pomysłami kompozytorka i znakomita wiolonczelistka" - dodał.

Reklama

Od ponad 6 lat wokalistka, wraz z Wojciechem Krzakiem, kompozytorem i multiinstrumentalistą, tworzy zespół incarNations. Dwie pierwsze płyty duetu, "Radio Retro" i "Odeon", przyniosły muzykom przychylne recenzje i tytuł "płyty roku" tygodnika Polityka.

W 2016 r. Kleszcz i Krzak wydali kolejny album pt. "Romantyczność", wypełniony - jak tłumaczył Zajfert - "niepowtarzalną muzyką kompozytorskiego duetu, która niesie w sobie bezmiar emocji i przywołując wiele skojarzeń, po mistrzowsku unika jakichkolwiek schematów".

Jak tłumaczył, artyści sięgnęli po teksty autorstwa Bogdana Loebla, Agaty Dudy Gracz, i Adama Mickiewicza, "doskonale wpisując je w nowatorskie rozwiązania muzyczne i interpretacyjne. A że Maja Kleszcz to wokalistka, której w Polsce dorównać może mało kto, dzieją się w +Romantyczności+ rzeczy naprawdę niepowtarzalne, niezwykłe i niezapomniane".

Podczas występu w warszawskim PROM-ie Kultury Saska Kępa wokalistce akompaniować będzie gitarzysta Wojciech Krzak oraz pianista Jacek Kita.