56-letnia piosenkarka napisała też: "Dziękuję za wasze piękne komentarze, mam ciarki na plecach, kiedy piszą do mnie ludzie od Hawajów po Polskę".
Jak dywaguje Lennox, w przyszłości artyści nie będą wyruszać już w wielotygodniowe lub wielomiesięczne trasy koncertowe. "Będą występować w miastach jako hologramy" – jest przekonana.
Wokalistka podkreśla, że ona sama spędziła w trasie ponad trzydzieści ostatnich lat. Teraz woli zająć się działalnością charytatywną.