Kreator mody powiedział że choć lubi artystkę i woli ją od Lany Del Rey czy Florence Welch, uważa, że jest trochę za gruba. – Chcę powiedzieć Adele, że jestem jej wielkim fanem – skomentował swą gafę. – Czasem zdanie wyrwane z kontekstu, zmienia znaczenie. Adele jest moją ulubioną wokalistką i bardzo ją podziwiam. Sam straciłem w ciągu 10 lat 30 kilo. Wiem, co znaczy, gdy prasa jest niemiła ze względu na wygląd.
Lagerfeld dodał, że wokalistka jest piękną kobietą i nie może doczekać się jej kolejnej płyty. Dorobek Adele zamyka longplay "21" ze stycznia 2011 roku.