Nowe tournee artystki "The Madonna 2012 World Tour" to jedno z najbardziej wyczekiwanych wydarzeń tego roku. Gwiazda zamierza spędzić w trasie pół roku, a cykl koncertów ma być największy i najbardziej zaskakujący w jej karierze.

Reklama

Prace nad występami ruszyły pełną parą. Madonna daje z siebie wszystko, by koncerty wywarły na fanach wielkie wrażenie. W przygotowaniach nie przeszkodził piosenkarce nawet złamany podczas jednej z prób palec.

Muszę powiedzieć, że występuję od ponad 25 lat i jeszcze nigdy nie pracowałam tak ciężko i nie byłam tak skrupulatna – powiedziała Madonna w rozmowie z "The Sun". – Nigdy nie byłam też przerażona tak jak teraz – dodała.

Gwiazda jest perfekcjonistką, dlatego równolegle pracuje nad kondycją, która jest niezbędna podczas występów. Poza treningami na scenie, skupia się nad ćwiczeniami cardio oraz pilatesem połączonym z cardio striptease. – Chcę, żeby show było jak najbardziej spektakularne. Powinno być ucztą dla oczu i uszu – zapowiedziała Madonna.

Pierwszy koncert Madonny w ramach tournee "The Madonna 2012 World Tour", które promuje najnowszy album artystki "MDNA", odbędzie się 29 maja w drugim pod względem wielkości mieście Izraela, Tel Awiwie. Trasa wokalistki obejmie hale, stadiony oraz specjalne imprezy. Madonna powróci również do Południowej Ameryki i Australii, gdzie nie występowała od 20 lat. W trakcie tournee Madonna zawita do 26 europejskich miast, w tym do Londynu, Paryża, Mediolanu, Berlina a także - 1 sierpnia - do Warszawy.