U 48-letniego piosenkarza zdiagnozowano chorobę w listopadzie ub. roku. George Michael przez miesiąc leżał w austriackim szpitalu. Jego stan był bardzo poważny i artysta odwołał wtedy swoją całą trasę koncertową "Symphonica", która miała być wielkim powrotem muzyka na scenę po 3-letniej przerwie.
Teraz czuje się już dobrze i postanowił opisać w piosence to, co działo się z nim podczas choroby. – W tym tygodniu ciężko pracowałem w studiu. W końcu jestem gotów opisać to, co wydarzyło w Wiedniu i jak wdzięczny jestem losowi za drugie życie, jakie mogę prowadzić otoczony wami wszystkimi – napisał George Michael na swoim profilu na Twitterze.
– Nie myślcie, że nie wiem, jak wielu z was modliło się za mój powrót do zdrowia. Dziękuję wam z głębi serca i odwdzięczę się w jedyny znany mi sposób – poprzez muzykę. Zacząłem pisać piosenkę "White Light". Jest dla was i obiecuję, że jest znakomita – zdradza George Michael, który we wrześniu ma rozpocząć, przerwaną przez chorobę, trasę koncertową.
George Michael to jeden z najsłynniejszych brytyjskich muzyków. Z zespołem Wham! wylansował takie przeboje jak "Wake Me Up Before You Go Go" (1984), "Freedom" (1984), "I'm Your Man" (1985) i "The Edge of Heaven" (1986) oraz świąteczny hit "Last Christmas".