Podczas zeszłorocznej kampanii prezydenckiej obaj kandydaci walczyli o poparcie najpopularniejszych artystów. Baracka Obamę wsparli m.in. Jay-Z, Beyoncé i Bruce Springsteen. Republikanie chcieli zaprosić na swój konwent m.in. Lady GaGę, by tam dała koncert dla wyborców. Bez skutku. Partii odmówiła również legenda country Dolly Parton i piosenkarz Pitbull.

Reklama

Jak donosi "Washington Examiner", Republikanie chcieli przekupić GaGę tym, że przekażą 150 tysięcy dolarów na walkę z przemocą domową. Informacje wyciekły z raportów finansowych firmy organizującej kampanię prezydencką Mitta Romneya.

Lady GaGa pracuje obecnie nad swoim trzecim w dorobku albumem, następcą "Born This Way" z 2011 roku.