– W tym roku po raz pierwszy poczułam, że jestem w stanie dać pełen koncert, który nie zawiedzie mojej publiczności – wyznała 52-letnia gwiazda i zapowiedziała siedem koncertów, które odbędą się w czerwcu w jej ojczyźnie, Szkocji.
Nieprzypadkowo piosenkarka wybrała ten kraj na swoje pierwsze tournee. Susan Boyle chce, bowiem podziękować rodakom za wsparcie, jakiego udzielają jej od jej telewizyjnego debiutu w 2009 roku, od którego rozpoczęła się jej kariera. – Czas, bym dała teraz coś od siebie – mówi gwiazda.
Od powodzenia czerwcowych występów wokalistka uzależnia swoją dalszą działalność koncertową. Boyle marzy, by wzorem kanadyjskiej diwy piosenki Celine Dion podpisać kontrakt na wyłączność z jednym z hoteli w Las Vegas i od przyszłego roku śpiewać regularnie dla amerykańskiej publiczności.
Susan Boyle, choć śmiało może pozwolić sobie na wszelakie zachcianki godne wielkiej gwiazdy, nie stawia organizatorom koncertów specjalnych wymagań. Piosenkarka prosi jedynie o... swój ulubiony gatunek herbaty – Barry Tea oraz porcelanowy imbryk i filiżankę w garderobie.
Susan Boyle urodziła się 1 kwietnia 1961 roku. Od dziecka pobierała lekcje śpiewu. W wieku kilkunastu lat nagrała pierwszą taśmę demo i zaczęła udzielać się w lokalnych zespołach muzycznych. Sławę zdobyła dopiero w wieku 48 lat po występie w programie "Britain's Got Talent". Jej debiutancka płyta "I Dreamed A Dream" z 2009 r. rozeszła się na świecie w nakładzie 10 milionów egzemplarzy i była nominowana do nagrody Grammy. W 2010 roku Boyle opublikowała autobiografię "The Woman I Was Meant To Be" a w 2012 roku zrealizowała musical o samej sobie, zatytułowany podobnie, jak jej pierwsza płyta: "I Dreamed A Dream". Susan Boyle należy do najbogatszych kobiet brytyjskiej rozrywki; jej majątek wycenia się na ponad 25 milionów funtów.