– Zdarza się, że podbiegnie do mnie fan i od razu mnie obejmie – przyznała Demi Lovato. – To mnie paraliżuje, wpadam w panikę. Nie chcę zabrzmieć jak jakaś rozkapryszona diwa, ale miewam ataki lęku, szczególnie w dużych grupach ludzi. Jeśli utknę w tłumie, od razu myślę: "O Boże, umrę! Coś pójdzie nie tak i ktoś dźgnie mnie nożem". Zdarzały się sytuacje, w których ludzie próbowali mnie całować, albo jacyś podejrzani panowie zdobywali wejściówki za kulisy i próbowali się do mnie dobierać. To było straszne i od tamtego czasu zawsze się boję, gdy ktoś obcy do mnie podchodzi.
W maju 2013 roku ukazał się nowy album Lovato zatytułowany "Demi". Aktorski dorobek Amerykanki zamyka rola w serialu "Glee".