Zbuntowany dwudziestoletni punk wyjeżdża z rodzinnego Seattle, aby uciec przed heroinowym piekłem. Ląduje na ulicach Los Angeles, miasta rozpusty i rock nad rolla. Odpowiada na ogłoszenie tajemniczego Slasha i niespodziewanie dla samego siebie staje się częścią muzycznej legendy – zaczyna się era Guns N'Roses.
Duff McKagan proponuje soczystą historię o twardej szkole życia, którą z powodzeniem ukończyć mogło niewielu. – Ta książka to 120 procent czystego rock and rolla – zachwala Titus z Acid Drinkers. – Jest jak krwisty befsztyk popity ciepłym burbonem, jak benzyna pulsująca w twoich żyłach, jak gwiazdy przeglądające się w rynsztoku. Włosy stają dęba.
– Fantastyczna rzecz, napisana ciekawie i lekkim piórem – dodaje Paweł Mąciwoda, znany ze Scorpions. – McKagan, legenda rocka, to człowiek niezwykle barwny, przede wszystkim jednak mądry i szczery.
Duff McKagan był członkiem Guns N'Roses w latach 1985-1993. Ostatnio był związany z projektami Velvet Revolver, Loaded i Walking Papers. Z tym ostatnim w 2012 roku wydał imienną płytę.