W willi Maggio Frank Sinatra ukrywał się przed światem i przyjaciółmi. Wybudował ją w 1970 roku i nazwał imieniem szeregowca Maggio, którego grał w filmie "Stąd do wieczności". Za rolę tę otrzymał Oscara.

Sinatra przyjeżdżał do Willi Maggio, zmęczony towarzyskim życiem w Los Angeles lub Palm Springs, gdzie były główne jego rezydencje. W sennej wówczas wiosce na pustyni, w Palm Desert przygotowywał się do kolejnych filmowych ról i koncertów. I gotował. Bo gotowanie było jego pasją. W Willi Maggio sam zaprojektował kuchnię.

Nie wiadomo, kto posiadłość sprzedaje? Wiadomo natomiast, że jej cena spadła ostatnio o ponad 800 tysięcy dolarów.

Reklama