– René Angélil zmarł dziś rano w swoim domu w Las Vegas po długiej walce z rakiem. Rodzina prosi o poszanowanie ich prywatności w tych chwilach – czytamy w oficjalnym oświadczeniu przedstawiciela Céline Dion. Miał 73 lata. Z chorobą zmagał się od roku 1999, gdy zdiagnozowano u niego raka. To był trudna walka – producent był karmiony trzy razy dziennie z pomocą specjalnej tuby i nie mógł samodzielnie przełykać. W najgorszym okresie w 2014 roku Céline Dion zawiesiła karierę, by wspierać małżonka.
René Angélil odkrył Céline Dion, gdy miała zaledwie 12 lat (sam miał wówczas lat 38) i to on uczynił z Kanadyjki gwiazdę pierwszej wielkości. Przez długi czas był jej menedżerem (dopiero chory, dwa lata temu przekazał obowiązki impresaria przyjacielowi pary Aldo Giampaolo). Poślubił artystkę w 1994 roku w Bazylice Notre Dame w Montrealu. Para doczekała się trzech synów – 15-letniego René-Charlesa oraz 5-letnich bliźniąt Nelsona i Eddy.
Na Twitterze kondolencje Céline Dion złożył premier Kanady Justin Trudeau. Burmistrz Montrealu Denis Coderre ogłosił zaś, że – w uznaniu zasług René Angélilego – flagi w mieście opuszczono do połowy masztu.