Oto kontrowersyjny klip zespołu z zapowiedzią nowego projektu. W klipie widzimy muzyków Rammstein przygotowanych do egzekucji na szubienicy. Gwiazda Dawida na charakterystycznym "pasiaku" jasno sugeruje, kim są muzycy w klipie. Na koniec widzimy planszę z napisem "Deutschland" i datą XXVIII.III.MMXIX, czyli 28 marca 2019 roku. Dziś poznamy zapewne cały klip.
W Niemczech już odezwy się pełne oburzenia głosy. "Tym filmem zespół przekroczył granicę. Instrumentalizacja i trywializacja Holocaustu, jak pokazano na obrazach, jest nieodpowiedzialna" - powiedział w rozmowie z Bildem Charlotte Knobloch, były prezes Centralnej Rady Żydów w Niemczech.
Wtórują mu inne głosy z Niemiec. Felix Klein, komisarz ds. Antysemityzmu niemieckiego rządu, dodał: "Myślę, że jest to bezsmakowe wykorzystanie wolności artystycznej".
W sieci już pojawiło się dużo komentarzy na temat tego, co w klipie można zobaczyć. Oczywiście nie brak fanów, w tym i tych z Polski, którzy z entuzjazmem podchodzą do tego, że zespół Rammstein wyda nową płytę. Nie brak też uwag o przekroczenie granic dobrego smaku i tanią prowokację. Rammstein, który niejednokrotnie prowokował nawiązując do polityki i seksu i tym razem skupił wokół siebie uwagę widzów.
A o to mu na pewno chodziło.