Lisa Marie Presley zmarła z powodu powikłań związanych z niedrożnością jelita cienkiego - podaje serwis "Daily Mail".

Wcześniej media podejrzewały, że przyczyną śmierci gwiazdy były narkotyki.

Reklama

Sekcja zwłok wykazała "terapeutyczne" poziomy oksydonu i i buprenorfiny w jej organizmie - donosi "Daily Mail". Leki nie przyczyniły się jednak do śmierci Presley.

Lisa Marie Presley nie żyje

Reklama

"Z ciężkim sercem muszę podzielić się druzgocącą wiadomością, że opuściła nas moja piękna córka Lisa Marie" – napisała Priscilla Presley w komunikacie prasowym przesłanym serwisowi "People".

Priscilla Presley poinformowała, że jej córka została przewieziona z domu w Calabasas, położonego około 50 kilometrów na północny zachód od centrum Los Angeles, do szpitala w pobliskim West Hills. Wcześniej wezwani do domu ratownicy medyczni podjęli próbę reanimacji piosenkarki.

Dzień wcześniej Lisa Marie Presley i jej matka były obecne na gali rozdania Złotych Globów, podczas której uhonorowany został Austin Butler za najlepszą rolę męską w filmie biograficznym "Elvis".

Oprócz Danny'ego Keougha, z którym rozwiodła się w 1994 roku, Lisa Marie Presley była także żoną Nicolasa Cage'a, Michaela Jacksona i Michaela Lockwooda.

W 2020 roku syn piosenkarki, 27-letni Benjamin Keough, który od dawna zmagał się z depresją i uzależnieniami, odebrał sobie życie.

Lisa Marie Presley była jedynym dzieckiem Elvisa Presleya. Jej legendarny ojciec zmarł w 1977 roku w wieku 42 lat na atak serca.