Pytanie jednak, czy albumy Cezarego Pazury, Bruce'a Willisa, Stevena Seagala czy Kevina Costnera są czymś więcej niż tylko ciekawostkami? Jakubik ma co prawda przewagę tekściarzy w osobach Krzysztofa Vargi i Marcina Świetlickiego. Muzycznie mocno przysłużył się tu Olaf Deriglasoff.
Niestety powstał z tego materiał, który nie przekonuje. Ani Jakubik nie jest najlepszym wokalistą, ani muzycy nie szukają ciekawych brzmień, do tego teksty Vargi i Świetlickiego odstające od ich wcześniejszych dokonań. Nie wiem, czy to miał być kabaretowy projekt czy punkrockowa rozpierducha, ale wyszła hybryda nieśmiesznego Tymona Tymańskiego z prostymi piosenkami Big Cyc w wersji hard. Może inni zrozumieją ideę Dr Misio i będą się przy niej dobrze bawić. Dla mnie to tylko ciekawostka.
Dr Misio | Młodzi | Universal Music